^
Biblioteka w ZSET
Czytanie to przyjemność, nie tylko w jesienne i zimowe wieczory.
"Trzecie piętro po prawej" nie jest typowym dyskusyjnym klubem książki przy tradycyjnej, codziennej bibliotece. Jesteśmy klubem szkolnym i może się niektórym wydawać, że niewiele się u nas dzieje, szczególnie w sezonie ogórkowym. Nic bardziej błędnego. Na koniec czerwca gremialnie atakujemy naszą kochaną bibliotekę i wynosimy całe stosiki lektur na wakacje, w końcu nie ma nic przyjemniejszego do wygrzewania się na słońcu z dobrą książką w rękach, choć jest kilku czytelników między nami, którzy stanowczo wolą taką lekturę pod kocykiem późną jesienią i kubkiem ciepłego kakao bądź innego napoju.
Nasze letnie stosiki czytelnicze zawierały najróżniejsze opowieści najróżniejszych autorów. Królowały wcale nie lekkie kryminały, szczególnie autorów z krajów skandynawskich, trochę fantastyki, jak również powiastek dla młodzieży, czy literatury faktu.
Omawialiśmy między innymi "Blagierkę" Izabeli Sowy i jej wartość czytelniczą, którą można zainteresować młodych naszej szkoły, szczególnie dziewczęta, "W cieniu Sheratona" Ireneusza Gębskiego, który może pokazać bardziej realną wizję 'wyśnionej pracy w Anglii i jej przysłowiowe kokosy' tak nierealnie postrzeganą przez większość młodych ludzi.
Bardzo dużo czasu poświęciliśmy na dyskusję literatury Wojciecha Tochmana "Jakbyś kamień jadła". Bardzo wstrząsnęły nami opowieści kości, matek i córek między nimi wręcz brodzącymi, żeby znaleźć swoich bliskich. Uważamy, że trzeba wciąż na nowo uświadamiać ludziom bezsens, okropieństwa i okrutność jaka towarzyszy wojnom. Trzeba wdrażać młodych ludzi w skutki takich przerażających korków ludzkości jakimi są ludobójstwo. Za każdym razem musimy starać się przypominać sobie i wszystkim, że fakt iż coś nie toczy się aktualnie "na naszym podwórku" nie może oznaczać, że dajemy na to ciche pozwolenie, bo nas to nie dotyczy.
Z pewnością sięgniemy po inne książki Wojciecha Tochmana, żeby, będąc nie tylko czytelnikami, ale i nauczycielami, móc pokazać wciąż wrażliwej młodzieży różne aspekty życia ludzkiego, nie tylko zabawę i śmiech.
Zapraszam na mój blog "drugie piętro po lewej"
IZZI
Relacja uczestnika:
Warsztaty Literackie Przesieka 2013 /22/23 kwietnia 2013/ Zobacz fotorelację Czytaj kryminały
W tym roku nasze warsztaty rozpoczęliśmy od "wielkiej" wyprawy. W dużym słońcu przeszliśmy z Sobieszowa przez Chojnik do Zachełmia, a stamtąd do Przesieki. To dość męczące przejście sprawiło, że przepyszny obiad, który nam podano na miejscu był jeszcze smaczniejszy. Po obiedzie wzięliśmy się do pracy. W grupach pisaliśmy nasz własny kryminał. Jak później się okazało, niektórzy pomylili gatunki, i zamiast kryminału wyszła im komedia :). Przed kolacją swoją obecnością zaszczycił nas profesor Dąbrowski. Niestety profesor nie zdążył , przejść do tematu i przedstawił nam tylko wstęp. Po smacznej kolacji przedstawiliśmy nasze kryminały. Było więcej śmiechu niż strachu :). Nasze kryminały można przeczytać na stronie biblioteki. Później rozpoczęliśmy wieczór poezji, tym razem wybraliśmy poezję miłosną Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Potem zaczęły się dyskusje na temat przeczytanych książek oraz tematów z nimi związanych, w wielu kwestiach mieliśmy odmienne zdania, co tylko wzbogacało nasze rozmowy. Wieczór zakończyliśmy polecaniem książek wartych przeczytania, pojawiła się nawet książka psychologiczna "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy". Kolejny dzień był dniem podsumowań, mówiliśmy co uważamy za warte powtórzenia, a czego nam brakowało. Wybraliśmy się także na spacer do wodospadu Podgórnej. Gdy wróciliśmy był czas na zabawę, po której ruszyliśmy na przystanek, niestety nikt nie chciał powtórzyć wyprawy przez Chojnik, więc autobusem wróciliśmy do Jeleniej Góry. Już drugi raz brałam udział w warsztatach literackich i z czystym sumieniem mogę polecić każdemu udział w nich. Jest to czas kiedy możemy podyskutować na temat książek, posłuchać poezji, miło i wesoło spędzić czas w doborowym towarzystwie.
Pozdrawiam KLAUDIA